Asteroida przeleciała w pobliżu Ziemi. Duża.
Ma średnicę ok. pół kilometra, ale nie było niebezpieczeństwa uderzenia w naszą planetę.
2012-06-15, 11:27
Patrick Paloucci ze specjalistycznego portalu internetowego Slooh.com informował, że asteroida oznaczona jako 2012 LZ1 mija Ziemię w "bliskiej" odleglości - konkretnie ok. 5 mln kilometrów, co odpowiada ok. 14-krotnej odległości Księżyca od Ziemi. W skali astronomicznej jest to odległość niewielka.
Asteroida została odkryta dopiero przed kilkoma dniami przez australijskiego astronoma Roba McNaughta i jego kolegów z wydziału astrofizyki i astronomii uniwersytetu w Sydney. Nie mogła być widoczna gołym okiem, ale jej przelot przekazywano w czasie realnym na portau slooh.com z teleskopu na Wyspach Kanaryjskich.
Astronomowie zapowiadają podobne zdarzenie wiosną przyszłego roku. Raport NASA, szacujący ryzyko kolicji (NASA Impact Risk) ocenia, że 15 lutego 2013 ponad 50-metrowa asteroida o symbolu 2012DA14 minie Ziemię w odległości 27000 km, przemieszczając się PONIŻEJ geostacjonarnych orbit satelitarnych.
Gdyby obiekt tych rozmiarów uderzył w naszą planetę, spowodowałoby to efekt zbliżony do silnej eksplozji nuklearnej.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)
REKLAMA