Chińscy kosmonauci połączyli statki kosmiczne

Potrzebny manewr chiński kosmonauta na ziemi powtarzał co najmniej 1,5 tys. razy. Próba to wstęp do budowy chińskiej stacji kosmicznej.

2012-06-24, 10:54

Chińscy kosmonauci połączyli statki kosmiczne
Kosmonauci po udanej operacji połączenia statków. Foto: YouTube/CCTV

Chińczycy przeprowadzili pierwszą w historii tego kraju operację połączenia dwóch statków kosmicznych poprzez manualne sterowanie. Chińskie media donoszą, że statek Shenzou 9, który wystartował w połowie czerwca z kosmodromu na pustyni Gobi, został połączony z bezzałogowym modułem Tiangong 1.
Udana próba jest ważnym etapem w chińskim programie budowy stacji kosmicznej, która ma powstać około roku 2020. Będzie ona podobna z kształtu i rozmiarów do rosyjskiej stacji Mir.

W programie uczestniczy pierwsza chińska kosmonautka, 33-letnia Liu Yang - pilot lotnictwa wojskowego. Została wybrana, m.in. w nagrodą za udane lądowanie ciężkim samolotem transportowym, poważnie uszkodzonym po zderzeniu ze stadem ptaków. Chińczycy przygotowali do udziału w lotach kilka kobiet, spodziewając się, że będą one bardziej odporne na stres niż mężczyźni. W przypadku kobiet, prócz znakomitego stanu zdrowia i odpowiednich kwalifikacji, warunkiem udziału w locie kosmicznym było między innymi posiadanie dziecka. Chińscy psycholodzy doszli do wniosku, że matki będą bardziej odpowiedzialne, niż panowie.
Chiny w przyspieszonym tempie rozwijają swój program kosmiczny. Prócz lotów okołoziemskich i budowy stacji mają w planach misję na Księżyc i na Marsa. Planowane jest także stworzenie nowego systemu satelitów telekomumikacyjnych oraz meteorologicznych, a także rozwój własnego systemu nawigacji satelitarnej.
Obecnie Państwo Środka dysponuje czterema własnymi kosmodromami. Piąty jest w budowie. W chińskim programie podboju Kosmosu ważną rolę odgrywają elementy militarne. Przeprowadzono między innymi próby sprawności pocisków rakietowych, kierowanych w kosmos. Odpalano je z bazy naziemnej, by zniszczyć uszkodzonego satelitę, krążącego po niskiej orbicie. Próby te zakończyły się powodzeniem.

Dokowanie w trybie sterowania ręcznego może być przeprowadzane w przypadku awarii automatycznego systemu. Jak sprecyzowała CCTV, manewr ten Liu Wang na ziemi powtarzał co najmniej 1,5 tys. razy. 18 czerwca przeprowadzono manewr automatycznego połączenia Shenzhou 9 z Tiangong 1. Był on pilotowany przez centrum kontroli lotów na Ziemi.
Obecny lot jest najdłuższym lotem w dotychczasowej historii chińskich podbojów kosmosu, bowiem potrwa około 10 dni. Po raz pierwszy Chiny wysłały człowieka w Kosmos w 2003 roku.

REKLAMA

IAR/PAP/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej