Koniec z duetem Merkozy. Czas na Meronti?
Włochy i Niemcy są zgodne w ocenie sytuacji Unii Europejskiej po ubiegłotygodniowym szczycie w Brukseli.
2012-07-04, 20:43
Posłuchaj
Wykazało to środowe spotkanie w Rzymie szefów rządów obu krajów. Mario Monti i Angela Merkel zgodzili się, że Włochy nie potrzebują ubiegać się o pomoc europejskiego funduszu ratunkowego. Premier Włoch i kanclerz Niemiec okazali zadowolenie z kolejnej okazji do spotkania, podkreślając stałą potrzebę zacieśniania dwustronnych stosunków dla dobra całej wspólnoty.
Zapytany przez niemieckiego dziennikarza, dlaczego Włochy nie ubiegają się pomoc finansową Unii, szef rządu zapewnił, że szczęśliwie Włochy nie są w sytuacji, w jakiej znajdowały się Grecja, Irlandia i Portugalia i dodał, że państwo włoskie ma problem deficytu, a nie zadłużenia.
Z tą analizą zgodziła się w pełni kanclerz Merkel, która z uznaniem wyraziła się o dotychczasowych włoskich reformach i podkreśliła, że doskonale współpracuje się jej z obecnym włoskim premierem. Zdaniem kanclerz Niemiec po szczycie w Brukseli, który wyznaczył reguły i wskazał narzędzia wyjścia z kryzysu, Unii Europejskiej potrzebne są w tej chwili odpowiedzialność i solidarność.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
IAR/ aj
REKLAMA