Ostrzelali radiowozy. Dwóch policjantów nie żyje
Dwóch rosyjskich policjantów zostało zastrzelonych w nocy z soboty na niedzielę w Dagestanie, niespokojnej republice na rosyjskim Północnym Kaukazie.
2012-07-15, 15:57
Nieznani sprawcy jadący dżipem ostrzelali z broni automatycznej policjantów siedzących w dwóch samochodach zaparkowanych w jednej z dzielnic Machaczkały, stolicy Dagestanu. W nocy z piątku na sobotę w starciach na drodze na południe od Machaczkały zginęło także sześciu islamskich rebeliantów i jeden rosyjski żołnierz.
Dagestan, zamieszkany przez 2,5 mln ludzi, jest jedną z najbiedniejszych, najbardziej zróżnicowanych etnicznie i niespokojnych republik Federacji Rosyjskiej. Na porządku dziennym są tam akty przemocy, których ofiarami najczęściej padają policjanci i żołnierze. O ataki te zwykle obwinia się miejscowe gangi i islamskich rebeliantów.
Rebelianci dążą do oderwania Dagestanu oraz innych republik Północnego Kaukazu od Rosji i utworzenia tam islamskiego emiratu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
PAP/ aj
REKLAMA