Sikorski zwlekał z notą? Kopia dokumentu MSZ
Szef MSZ przez wiele tygodni wstrzymywał notę, która informowała Rosjan o udziale Lecha Kaczyńskiego w uroczystościach katyńskich - twierdzi "Nasz Dziennik".
2012-07-23, 06:37
Gazeta pisze, że 27 stycznia 2010 roku z Kancelarii Prezydenta do MSZ wpłynęło pismo stwierdzające, że prezydent planuje w kwietniu oddać hołd pomordowanym polskim oficerom w Katyniu. Na kopii tego dokumentu, uzyskanej w toku śledztwa z MSZ, wykryto odręczną adnotację Radosława Sikorskiego, z rekomendacją ewentualnego udziału prezydenta Lecha Kaczyńskiego w defiladzie Dnia Zwycięstwa w Moskwie: "Proszę o proj. pisma rekom. Prezydentowi udział w uroczystościach 9 maja w M".
Tymczasem, jak zaznacza "Nasz Dziennik, minister Sikorski podczas przesłuchania w 13 czerwca 2012 roku przekonywał śledczych, że kiedy tylko prezydent podjął decyzję o wylocie do Katynia, zarówno publicznie, jak i urzędowo zapewniał, że MSZ udzieli mu wszelkiej pomocy.
IAR/ aj
REKLAMA