Prezydent oddał hołd powstańcom styczniowym
- Wszyscy jesteśmy winni szacunek krwi przelanej za ojczyznę - mówił Bronisław Komorowski na uroczystości 148. rocznicy stracenia Romualda Traugutta i członków powstańczego Rządu Narodowego.
2012-08-04, 15:12
Posłuchaj
Przemawiając w Parku Traugutta w Warszawie podkreślił, że właśnie krew i ofiara Polaków przyniosła odzyskanie niepodległości w 1918 roku. Dzięki pamięci o własnej historii naród zdołał przetrwać niewolę – dodał Komorowski. Jego zdaniem przyczyniła się też do tego kultura i Kościół katolicki.
Prezydent powiedział, że teraz, w wolnej Polsce, powinniśmy szczególnie dbać o pamięć historyczną. Podkreślił, że nie można jej wykorzystywać jako oręża w sporach politycznych.
Komorowski nie krył zadowolenia z decyzji Senatu o ogłoszeniu roku powstania styczniowego - w 2013 r. przypada 150 rocznica rozpoczęcia zrywu niepodległościowego. Podziękował też litewskiemu Sejmowi za podobną decyzję. Podkreślił, że w Powstaniu walczyli o wolność Polacy, Litwini, Białorusini i Ukraińcy.
Komorowski zaapelował do wszystkich o godne uczczenie przyszłorocznej rocznicy. Zapowiedział wspieranie związanych z tym inicjatyw. Wezwał też do uporządkowania wszystkich grobów powstańczych w obecnych i dawnych granicach Rzeczypospolitej. Jego zdaniem w rocznicę wybuchu powstania, 22 stycznia 2013 roku, powinny na nich zapłonąć znicze.
REKLAMA
Prezydent podkreślił, że obchody rocznicy powstania styczniowego powinny stać się punktem wyjścia narodowej debaty o dylematach Polaków po Powstaniu. Powinny też przygotować nas do obchodów stulecia czynu legionowego w 2014 roku i stulecia odzyskania niepodległości cztery lata później.
tj
REKLAMA