Sprawca masakry w USA popełnił samobójstwo
Wbrew wcześniejszym informacjom mężczyzna, który otworzył ogień w świątyni Sikhów nie został zastrzelony przez policję - poinformowała agentka FBI Teresa Carlson.
2012-08-08, 20:59
40-letni były żołnierz zastrzelił w niedzielę 6 osób w miejscowości Oak Creek na przedmieściach Milwaukee. Śledczym nie udało się dotychczas ustalić bezpośrednich motywów działania Wade Michael Page'a. Wiadomo jednak, że mężczyzna związany był z organizacjami neonazistowskimi. Jak podaje portal CNN nazwisko mężczyzny pojawia się w sprawach prowadzonych obecnie przez FBI, wciąż jednak brakowało dowodów pozwalających go oskarżyć.
Jak poinformowano zatrzymano także byłą dziewczynę żołnierza Misty Cook, która jest oskarżona o nielegalne posiadanie broni. Jednak jej zatrzymanie jak zapewnia FBI nie ma nic wspólnego z niedzielną strzelaniną.
Kondolencje Baracka Obamy
Amerykański prezydent Barack Obama złożył w środę telefonicznie kondolencje premierowi Indii Manmohanowi Singhowi w związku z zastrzeleniem w amerykańskim stanie Wisconsin sześciu wiernych w sikhijskiej świątyni. Obecny premier Indii jest pierwszym wyznawcą sikhizmu na tym stanowisku.
Sikhizm jest piątą pod względem ilości wyznawców religią na świecie. Powstał w XV wieku w Indiach. Tam też żyje najwięcej sikhów. Duża ich diaspora mieszka w USA.
REKLAMA
cnn.com, PAP, gs
REKLAMA