Ernesto uderzył w Meksyk. Wstrzyma eksport ropy?
Co najmniej trzy ofiary, utrudnienia w transporcie morskim i eksporcie ropy naftowej - to bilans tropikalnego sztormu, który uderzył w wybrzeże Meksyku.
2012-08-10, 09:31
Ernesto nadszedł od strony Zatoki Meksykańskiej do stanu Veracruz. Poruszał się w kierunku zachodnim z prędkością 22 km/h, a towarzyszące mu wiatry osiągały w porywach 95 kilometrów na godzinę. Fale na morzu sięgały 4-6 metrów.
Zamknięto porty w mieście Coatzacoalcos, Cayo Arcas i Dos Bocas, a także lotnisko Mina-Coatza. Przechodzi przez nie niemal cały eksport meksykańskiej ropy do USA.
Władze stanu Veracruz poinformowały, że przygotowują schroniska dla ludzi. Wiadomo już o trzech ofiarach sztormu. Dwie z nich to rybacy.
tj
REKLAMA
REKLAMA