Oskarżony o molestowanie ksiądz zostawił list?

Ksiądz Bogusław P. prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Do tragedii doszło na cmentarzu w Łopienniku Nadrzecznym, gdzie mężczyzna miał się podpalić.

2012-08-10, 16:01

Oskarżony o molestowanie ksiądz zostawił list?
Do tragedii doszło w Łopienniku Nadrzecznym, w powiecie krasnostawskim . Foto: maps.google.com

Zgłoszenie o palącym się człowieku policja otrzymała od przypadkowych świadków. - Kiedy policjanci dotarli na miejsce, ten człowiek już nie żył. Zwłoki były tak zwęglone, że trudno było zidentyfikować, co to za osoba i jakiej płci - powiedziała Anna Smarzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Według dotychczasowych ustaleń śledczych jest to prawdopodobnie 53-letni ksiądz Bogusław P., któremu kilka dni temu lubelska prokuratura postawiła zarzuty molestowania seksualnego dwóch chłopców w 2002 i 2003 roku. W sądzie w Krasnymstawie przeciwko niemu toczy się proces, w którym oskarżony jest on o podobne przestępstwo.

Zwłoki rozpoznał znajomy duchownego. - Pewność co do tożsamości tej osoby będziemy mieli dopiero po okazaniu zwłok najbliższej rodzinie, po przeprowadzeniu sekcji i wszystkich odpowiednich badań - zaznaczył zastępca prokuratora okręgowego w Zamościu Mirosław Buczek. Jak dodał, znaleziono list pozostawiony przez Bogusława P., którego treści prokuratura nie ujawnia.

Kolejne dochodzenie

Ksiądz zarzuty usłyszał we wtorek, nie przyznał się do winy. Prokurator wnioskował o tymczasowe aresztowanie księdza, ale sąd tego wniosku nie uwzględnił.

Jeden z pokrzywdzonych zgłosił się do organów ścigania po tym, jak dowiedział się z mediów, że ten sam ksiądz został oskarżony o molestowanie seksualne 11-letniego ministranta w Niemczech. Proces w tej sprawie toczy się przed Sądem Rejonowym w Krasnymstawie (Lubelskie). Tam również ksiądz nie przyznał się do winy. Decyzją władz kościelnych ksiądz Bogusław P. został odsunięty od zajęć z dziećmi i młodzieżą.

REKLAMA

Kuria apeluje

Kuria Metropolitalna w Lublinie apeluje w przesłanym mediom oświadczeniu "o niewydawanie osądów mogących bezpowrotnie pozbawić dobrego imienia", zmarłego księdza Bogusława P. Prokuratura sprawdza, czy zwłoki znalezione nad ranem na cmentarzu w Łopienniku Nadrzecznym, to zwłoki tego księdza.
Kuria Metropolitalna przypomniała też, że od początku postępowania deklarowała " współpracę z wymiarem sprawiedliwości".

PAP, IAR, ei, gs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej