Mastalerek o Tusku: to była łzawa opowieść
Tak o konferencji premiera mówi poseł Marcin Mastalerek. Polityk PiS uważa, że po długim milczeniu szef rządu nie powiedział niczego konkretnego.
2012-08-14, 20:05
Posłuchaj
Na konferencji prasowej Tusk poinformował, że w związku ze sprawą Amber Gold, zwrócił się do ministra finansów o zwołanie Komitetu Stabilności Finansowej. Komitet ma spotkać się w czwartek. W posiedzeniu wezmą udział między innymi przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego i Narodowego Banku Polskiego, minister sprawiedliwości i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zaprzeczył też zarzutom, jakoby ostrzegał syna przed pracą w OLT Express, bo miał tajne informacje o sytuacji właściciela tych linii lotniczych i jednocześnie spółki Amber Gold. Premier argumentował, że informacje o reputacji Marcina Plichty są powszechnie znane, a prasa od jakiegoś czasu donosiła, iż Amber Gold jest przedsięwzięciem o dużym stopniu ryzyka. Donald Tusk dodał, że nie uzyskał ze strony służb żadnych informacji, których celem mogłoby być ostrzeżenie jego syna przed pracą w OLT Express.
Nikogo w Polsce nie powinny satysfakcjonować tłumaczenia premiera – uważa Mastalerek. Jego zdaniem premier niczego nie wytłumaczył. - Usłyszeliśmy łzawą opowieść o tym, jak ufa swoim dzieciom - powiedział poseł PiS.
Jego zdaniem premier powinien w porozumieniu z ministrem finansów wszcząć kontrolę w firmie Amber Gold. Przypomniał, że państwo ma instrumenty żeby walczyć z nieuczciwymi firmami. - Nie można rozkładać rąk i mówić: państwo nic nie może, radźcie sobie sami – podsumował Mastalerek.
REKLAMA
tj
REKLAMA