Górnicy zabarykadowali się pod ziemią
Okupację zakładu, 400 metrów pod ziemią, rozpoczęło 40 osób.
2012-08-27, 15:23
Pracownicy kopalni węgla Carbosulcis w miejscowości Gonnesa na włoskiej Sardynii chcą w ten sposób nakłonić rząd do wznowienia produkcji w zakładzie, któremu grozi likwidacja. Na piątek zaplanowano rozmowy z rządem w Rzymie nt. możliwości uratowania kopalni. Eksperci koszty takiej operacji wyceniają na 200 mln euro. Robotnicy postulują zaangażowanie się w pomoc kopalni koncernu Enel, który jest odbiorcą jej węgla.
Kierownictwo miejscowego związku zawodowego mówi, że górnicy domagają się od polityków działań, zapewniających bezpieczeństwo zatrudnienia. Robotnicy protestują na poziomie, gdzie składowane jest około 100 kg materiałów wybuchowych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, gs
REKLAMA
REKLAMA