Dwie policjantki zastrzelone. "To wstrząsające”

2012-09-18, 20:06

Dwie policjantki zastrzelone. "To wstrząsające”

Ścigany listem gończym za współudział w dwóch zabójstwach mężczyzna zastrzelił w Manchesterze dwie nieuzbrojone policjantki.

29-letni Dale Cregan pojechał następnie samochodem na komisariat i został tam aresztowany.

Jedna z policjantek poniosła śmierć na miejscu, a druga zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Mężczyzna był poszukiwany w związku ze śmiercią 23-letniego Marka Shorta, który w maju bieżącego roku zginął w strzelaninie w jednym z pubów w Manchesterze, oraz z dokonanym w sierpniu zabójstwem jego ojca, 46-letniego Davida Shorta. Za pomoc w ujęciu Cregana wyznaczono nagrodę 50 tys. funtów.

Policjantki zginęły w trakcie rutynowej interwencji, podjętej w następstwie meldunku o włamaniu. Po przybyciu na miejsce zostały ostrzelane przez Cregana. Mężczyzna rzucił też w nie granatem.
Jak się przypuszcza, zabójca albo sam podniósł alarm w sprawie rzekomego włamania, albo zlecił to innej osobie.

Brytyjski premier David Cameron określił śmierć policjantek jako "wstrząsającą" i wyraził współczucie ich najbliższym.  - Zabicie dwóch funkcjonariuszek policji w Manchesterze jest wstrząsającym przypomnieniem naszego długu wobec tych, którzy narażają się na niebezpieczeństwo, byśmy mogli żyć spokojnie i bezpiecznie - głosi oświadczenie premiera.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

to

Polecane

Wróć do strony głównej