Na sesji ONZ nie będzie dwustronnych rozmów z Obamą
Podczas tegorocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w przeciwieństwie do poprzednich, prezydent USA Barack Obama nie będzie miał osobnych spotkań z innymi szefami państw.
2012-09-25, 06:19
Posłuchaj
Jay Carney odrzucił krytykę, jakoby zabiegający o kolejną kadencję prezydent miał czas na udział w telewizyjnym show, a nie miał go na rozmowy ze światowymi przywódcami. - W ostatnich tygodniach prezydent przeprowadził wiele konsultacji z zagranicznymi przywódcami, między innymi Egiptu, Turcji, Jemenu i Libii - powiedział rzecznik Białego Domu.
Z otoczenia Benjamina Netanjahu było ostatnio słychać głosy niezadowolenia, że Barack Obama nie chce spotkać się z szefem izraelskiego rządu. Carney zwrócił jednak uwagę fakt, że obaj politycy rozmawiali niedawno ponad godzinną przez telefon. Obama wystąpi we wtorek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Ma mówić o konfliktach w świecie arabskim oraz o Iranie.
Początek sesji po południu
Sekretarz Generalny ONZ oraz prezydenci Brazylii i Stanów Zjednoczonych zainaugurują w poniedziałek wystąpienia przywódców państw w ramach Zgromadzenia Ogólnego ONZ. 67 sesja poświęcona będzie ważnym problemom współczesnego świata. Wśród najważniejszych tematów wymienia się konflikt w Syrii oraz irański program nuklearny, w tym zagrożenie atakiem na Iran ze strony Izraela.
Sesja trwać będzie do piątku. Rozpocznie się o 15.00 czasu warszawskiego. Oprócz prezydenta Baracka Obamy dzisiaj głos zabiorą m.in. prezydenci Francji Francois Hollande, Gruzji Michaił Saakaszwili, Afganistanu Hamid Karzaj, emir Kataru szejk Hamad ibn Khalifa al-Thani oraz król Jordanii Abdullah.
REKLAMA
Polskę w ONZ reprezentuje prezydent Bronisław Komorowski. Jego wystąpienie zaplanowane jest na 16.45 czasu warszawskiego.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA