Śmieją się z nas. Biało-czerwony wąsacz z siatką
Kampania nie miała na celu obrażenia kogokolwiek - zapewnia islandzka telewizja i zapowiada publiczne przeprosiny.
2012-09-26, 17:09
Poszło o plakaty promujące program satyryczny "Johnny Naz". Jego bohater ubrany w biało-czerwoną koszulkę polskiej reprezentacji z godłem narodowym pokazuje środkowy palec. W telewizyjnej reklamie tego samego programu mężczyzna ubrany także w polską koszulkę spaceruje z doklejonymi wąsami oraz plastikową reklamówką.
Plakaty, które pojawiły się m.in. na przystankach komunikacji miejskiej w Reykjaviku oraz telewizyjna reklama poruszyły islandzką Polonię. Wielu uznało ją za dyskryminującą. Interweniował konsul RP na Islandii.
- Po sygnałach od Polaków mieszkających na Islandii podjęliśmy szybką interwencję - powiedział wicekonsul RP w Reykjaviku Michał Gierwatowski. - Wyjaśnił przy tym, że reklama dotyczy programu satyrycznego, który ma swoją konwencję. - Trudno mówić więc o rasizmie - dodał.
Dyrektor programowy islandzkiej stacji telewizyjnej Skjareinn broni się, że wykorzystanie polskiej koszulki "było zbiegiem okoliczności i absolutnie nie miało na celu obrażenia kogokolwiek". Jego zdaniem w czasie sesji do kampanii reklamowej "zrobiono wiele zdjęć w różnych strojach i koszulkach, natomiast do publikacji wybrano najlepsze".
REKLAMA
Stacja zapewniła, że opublikuje publiczne oświadczenie w tej sprawie. Ma być w nich informacja, że "nie było intencją autorów obrażanie lub dyskryminowanie polskiej społeczności zamieszkującej na Islandii i że jeżeli ktoś poczuł się dotknięty tą formą przekazu, to stacja za to serdecznie przeprasza".
tj
REKLAMA