Platforma nie chce Rzecznika Praw Podatnika
Wszystkie kluby sejmowe, poza Platformą Obywatelską, opowiedziały się za dalszymi pracami nad ustawą powołującą do życia urząd Rzecznika Praw Podatnika.
2012-09-28, 18:43
Posłuchaj
Projekt ustawy przygotowało Prawo i Sprawiedliwość.
„Warto spróbować” - mówili o tej inicjatywie przedstawiciele SLD, Ruchu Palikota i koalicyjnego PSL. Solidarna Polska nie ma wątpliwości: taki urząd należy powołać. Natomiast Platforma Obywatelska zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.
W piatek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o Rzeczniku Praw Podatnika (RPP).
Posłowie PiS, którzy opracowali ustawę, w uzasadnieniu do projektu napisali, że dysproporcja pomiędzy siłą działań organów skarbowych oraz Ministerstwa Finansów, a możliwością obrony zwykłych podatników wymaga stworzenia wyspecjalizowanej instytucji, która zapewni praworządność w egzekwowaniu danin publicznych.
REKLAMA
Zdaniem Przemysława Wiplera, który przestawiał projekt, powołanie RPP zmniejszy obciążenia sądów administracyjnych oraz ograniczy koszty społeczne wywołane błędnymi decyzjami skarbówki.
Poseł podkreślił, że wadliwie działający aparat skarbowy „to przede wszystkim tragedie ludzkie”. Zniszczenie firm, przedsiębiorców, pracodawców i miejsc pracy. Wipler powołał się na raport Paying Taxes przygotowany dla banku światowego, który ma pokazać czy dana administracja jest przyjazna podatnikom. Z raportu wynika, że Polska jest na 127 miejscu, tuż za Zimbabwe - mówił poseł PiS.
Platforma Obywatelska - jedyny klub, który chce odrzucenia projektu utrzymuje, że nie ma potrzeby powoływania nowego urzędu w sytuacji, gdy istnieje Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Po co powoływać nową instytucję, może wzmocnijmy Rzecznika - pyta Marcin Święcicki. W bardzo wielu sprawach nastąpiła poprawa, nie ma natychmiastowego wykonania orzeczeń podatkowych, zmniejszyła się liczba skarg, w tym skarg uznawanych - wyliczał poseł.
Zdaniem Święcickiego nasz aparat skarbowy „po trochu” się cywilizuje. To są istotne argumenty każące się zastanowić czy taki urząd jest potrzebny - mówi poseł PO.
REKLAMA
Nie ma jeszcze ostatecznego stanowiska rządu w tej sprawie. Poznamy je dopiero 2 października. Dziś projekt tego stanowiska przedstawił Mirosław Sekuła, wiceminister finansów. Jest ono negatywne.
Rzecznik Praw Podatnika, zgodnie z projektem PiS byłby powoływany przez Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jego kadencja wynosiłaby 5 lat. Rzecznik mógłby pełnić funkcję tylko przez jedną kadencję. Co roku przedstawiałby Sejmowi informację o swojej działalności oraz o stanie przestrzegania praw podatnika. Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu odbędzie się na następnym posiedzeniu Sejmu. Zaplanowano je na dni: 10,11 i 12 października.
REKLAMA