Akcja na Bałtyku. Załoga "Anakondy" uratowała Szweda
Śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej "Anakonda" przetransportował z pokładu promu "Stena Spirit" na ląd 49-letniego pasażera. U obywatela Szwecji wystąpiły krwawienia z przewodu pokarmowego.
2012-10-02, 15:04
- Mężczyzna pod opieką lekarza pokładowego został przetransportowany na ląd. W stanie stabilnym trafił do szpitala - poinformował rzecznik prasowy dowódcy Marynarki Wojennej kmdr por. Bartosz Zajda.
Do akcji ratowniczej doszło po północy na promie "Stena Spirit" znajdującym się 56 mil morskich (ponad 100 km) na północ od Ustki i płynącego z Karlskrony (Szwecja) do Gdyni.
Na prom ze śmigłowca MW opuszczeni zostali lekarz oraz ratownik, którzy zdiagnozowali chorego i przygotowali go do transportu lotniczego. Następnie za pomocą noszy wciągnięto pasażera na pokład śmigłowca. Cała akcja ratownicza od momentu startu "Anakondy" z lotniska Gdynia Babie Doły do przekazania chorego na lądzie karetce pogotowia trwała niespełna półtorej godziny.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
PAP, mr
REKLAMA