Englert: odszedł najważniejszy z twórców teatralnych
Tak o Jerzym Jarockim, z którym wielokrotnie pracował, mówi aktor Jan Englert. – Nie sądzę, by ta luka szybko została wypełniona – dodał.
2012-10-10, 13:35
Posłuchaj
- Teatr był jego życiem, wypełniał mu życie, a on teatrem wypełniał życie kilku pokoleń w tym kraju. Teatrem mądrym, erudycyjnym i wybitnym artystycznie. Nie sądzę, aby ta luka szybko została wypełniona – uważa Jan Englert.
Czytaj więcej o twórczości Jerzego Jarockiego
Jerzy Jarocki zmarł w środę w Warszawie w wieku 83 lat. - Szczęśliwie dla nas ostatnie swoje realizacje przygotowywał w Teatrze Narodowym. Przygotowywał następne. Miał zacząć w listopadzie, premiera miała być w marcu. Do tej premiery nie dojdzie – mówił smutno aktor. Reżyser skończył w niedzielę zdjęcia do teatru telewizji przeniesienia „Tanga” zrealizowanego w Teatrze Narodowym. - Odszedł prawie w trakcie reżyserii, a właściwie na pewno w trakcie reżyserii, przygotowania następnej – powiedział Jan Englert.
Jerzy Jarocki pracował głównie w Starym Teatrze w Krakowie, a także między innymi w Warszawie, Wrocławiu i za granicą. Jego przedstawienia odznaczały się bogactwem środków inscenizacyjnych, dyscypliną artystyczną, precyzją kompozycji scenicznego obrazu i ruchu. Za najważniejsze uważa się inscenizacje "Ślubu" Witolda Gombrowicza, "Szewców" i "Matki" Stanisława Ignacego Witkiewicza, "Pułapki" Tadeusza Różewicza. Jerzy Jarocki był profesorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.
REKLAMA
REKLAMA