Vaclav Klaus z pożegnalną wizytą w Polsce
Prezydent Czech Vaclav Klaus wraz z małżonką przyjeżdża z dwudniową oficjalną wizytą do Polski.
2012-10-11, 06:30
Posłuchaj
To pożegnalna wizyta gościa z Czech, w styczniu przyszłego roku odbędą się bowiem w tym kraju pierwsze bezpośrednie wybory prezydenckie. Vaclav Klaus kończy drugą i zarazem ostatnią swoją kadencję. W Polsce spotka się z przedstawicielami władz. Odbierze także doktorat honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Odwiedzi Warszawę i Kraków.
Minister w Kancelarii Prezydenta Jaromir Sokołowski powiedział, że w ostatnim czasie Republika Czeska stała się jednym z najważniejszych partnerów politycznych i gospodarczych Polski w Europie Środkowej, jednocześnie bardzo bliskim sojusznikiem w Unii Europejskiej i NATO. - Na liście czeskich partnerów gospodarczych Polska jest na trzecim miejscu, a Czechy dla Polski są szóstym partnerem gospodarczym, odnotowujemy bardzo wysoką dynamikę rozwoju relacji handlowych, znaczące są polskie inwestycje w Czechach - podkreślił minister w rozmowie z IAR i PAP. Dodał, że znaczącym i wymownym gestem jest to, że prezydent Czech od Warszawy rozpoczyna turę pożegnalnych wizyt.
Wizyta Vaclava Klausa w Polsce rozpocznie się od ceremonii oficjalnego powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Później prezydenci Polski i Czech będą rozmawiali między innymi o współpracy politycznej i gospodarczej. Poruszą kwestie rozbudowy infrastruktury i to zarówno transportowej jak i energetycznej, a także kwestie związane z bezpieczeństwem energetycznym w regionie.
Vaclav Klaus spotka się z marszałkami Sejmu i Senatu: Ewą Kopacz i Bogdanem Borusewiczem. Złoży kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. Wieczorem czeska para prezydencka zostanie podjęta uroczystym obiadem. W piątek prezydenci Polski i Czech wezmą udział w inauguracji polsko-czeskiego forum gospodarczego. Później Vaclav Klaus poleci do Krakowa. Tam zaplanowano zwiedzanie Królewskiej Katedry na Wawelu. Prezydent złoży kwiaty na sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich. W Krakowie Vaclav Klaus spotka się także z mniejszością czeską.
REKLAMA
Komentując relacje polsko-czeskie, doradca prezydenta, były premier Tadeusz Mazowiecki zwrócił uwagę, że politykom z obu krajów często nie było po drodze. - Często tak się zdarzało, że byliśmy blisko, ale nie działaliśmy w takt - mówił dziennikarzom. Zaznaczył, że trzeba więcej rozmawiać, Polacy muszą widzieć perspektywę kraju mniejszego, ale ważnego, a Czesi muszą pozbywać się kompleksu kraju zbyt małego. - I te obie perspektywy muszą się spotkać - dodał Tadeusz Mazowiecki.
Prezes Fundacji Batorego Aleksander Smolar uważa z kolei, że Polska i Czechy "prawie zawsze grają w innych drużynach". Profesor zwrócił uwagę, że kraje Wyszehradu są bardzo podzielone. Wśród nich - jak mówił - Polska jest uznawana za jeden z krajów najbardziej proeuropejskich, ale ciągle na zewnątrz. - Z drugiej strony Czesi, ze względu być może głównie na prezydenta Klausa są bardzo eurosceptyczni, można powiedzieć brytyjscy w swoim stanowisku - ocenił Aleksander Smolar.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA