Zagadka rozwikłana. Nie było zguby 450 tys. zł

Nie ma czego szukać. Kobieta, która zgłosiła, że zgubiła we wrocławskim autobusie oszczędności życia, wymyśliła całą historię.

2012-10-11, 10:32

Zagadka rozwikłana. Nie było zguby 450 tys. zł
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Relacja Elżbiety Osowicz, Radio Wrocław
+
Dodaj do playlisty

Od prawie tygodnia Polska żyła niesamowitą historią i dramatem wrocławianki, która zgubiła 450 tysięcy złotych w miejskim autobusie. Miała zorientować się, że je straciła, gdy weszła do banku.  W radiu i telewizji pojawiły się nawet jej apele o zwrot pieniędzy.

Przełom w śledztwie nastąpił w środę. Okazało się, że autobus którym jechała był monitorowany. Wydawało się nawet, że kamera zarejestrowała osobę, która wynosi z niego reklamówkę pełną pieniędzy. Ale policja była oszczędna w komentarzach.

W czwartek ujawniła  Radiu Wrocław,  że zguby nie było. Śledczy przeanalizowali każdy krok bohaterki historii; przed wejściem do autobusu i w nim. Do jej zmyslenia przyznała się do też sama "poszkodowana". Powodem jej zchowania miały być problemy osobiste i związane z tym problemy finansowe.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

Najprawdopodobniej usłyszy teraz zarzuty składania fałszywych zeznań. Może jej grozić do 3 lat więzienia.

policja.pl/polskieradio.pl, tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej