Skandal w Hiszpanii. Zięć króla przywłaszczył 6 mln euro?
Iniaki Urdangarin, książę Palma de Mallorca, jest podejrzewany o defraudację publicznych funduszy.
2012-10-15, 13:05
Posłuchaj
Hiszpańska opinia publiczna przypomniała o nieuczciwym członku rodziny królewskiej. W poniedziałek w Barcelonie wznowiono jego proces. Przesłuchanych ma być 58 świadków.
Przesłuchania już się rozpoczęły i mają potrwać do późnych godzin nocnych. Proces prowadzi sędzia Jose Castro. Przed sądem odpowiadać będą osoby związane z Noos – firmą Urdangarina. Wśród nich są przedsiębiorcy, urzędnicy, przedstawiciele mediów a nawet deputowani. Przedsiębiorstwo miało być prykrywką do prowadzenia nielegalnych interesów.
- To jest sprawa jedyna w swoim rodzaju. Nie można prównać jej z żadną inną w całej historii hiszpańskiego prawodawstwa. Wierzę, że mój klient szybko zostanie oczyszczony z podejrzeń – zapewniał Mario Pascual Vives, adwokat księcia.
Tak się najprawdopodobniej nie stanie. Dowodów sędziemu dostarczył m.in. były wspólnik i współoskarżony w sprawie, Diego Torres. Nieoficjalnie mówi się, że kaucja wyniesie co najmniej 6 mln euro.
REKLAMA
łu
REKLAMA