Chuligani usłyszą zarzuty za atak na policjantów
Najprawdopodobniej w poniedziałek zostaną postawione zarzuty pseudokibicom łódzkiego Widzewa, którzy w sobotę na katowickim dworcu zaatakowali policjantów.
2012-10-22, 11:38
Posłuchaj
Zatrzymanych zostało dziewięć osób. Sprawcom grozi do 10 lat więzienia. Kolej będzie się także domagać wyrównania strat oszacowanych na 60 tys. zł.
- Jak to będzie dokładnie wyglądało zdecydują nasi prawnicy. Straty nie są małe, szkoda jest tym większa, że peron został niedawno kompleksowo wyremontowany, a teraz na przykład nowe tablice informacyjne dla pasażerów muszą zostać wymienione - powiedział rzecznik Grupy PKP Łukasz Kurpiewski.
Chuligani powyrywali też kostkę brukową, którą użyli do obrzucenia policjantów. Funkcjonariusze byli na dworcu w związku z przejazdem kibiców Cracovii udających się nocą na mecz pierwszej ligi do Świnoujścia.
Jednocześnie przez Katowice przejeżdżał też pociąg z Gliwic, którym kibice Widzewa wracali po spotkaniu z Piastem. Na peronie policjanci zostali przez nich zaatakowani, ośmiu odniosło niegroźnie obrażenia. Zareagowali użyciem broni gładkolufowej.
REKLAMA
Pociąg odjechał, a na jednej z kolejnych stacji w Zawierciu dziewięciu pseudokibiców zatrzymano.
- Myślę, że sprawcy mają marne szanse na uniknięcie odpowiedzialności, zarówno karnej, jak i materialnej - stwierdził Łukasz Kurpiewski.
to
REKLAMA