Rosji grozi wykluczenie z Rady Europy? Sprawa Dubrowki
Dalsze tuszowanie okoliczności operacji komandosów podczas odbijania zakładników w teatrze na Dubrowce 10 lat temu może doprowadzić do wykluczenia Rosji z Rady Europy - uważają adwokaci.
2012-10-25, 19:51
Posłuchaj
Rodziny ofiar zamachu w teatrze na Dubrowce domagają się ujawnienia osób odpowiedzialnych za działania komandosów. W wyniku użycia gazu usypiającego życie straciło wtedy 130 osób a wiele uległo ciężkiemu zatruciu.
23 października 2002 roku czeczeńskie komando wtargnęło do teatru biorąc 922 zakładników. Trzy dni później ,odbijając ich, komandosi użyli środków chemicznych. Rodziny ofiar i ci, którzy przeżyli chcą aby ukarano osoby odpowiedzialne za niewłaściwe przygotowanie i przeprowadzenie operacji antyterrorystycznej.
Prokuratura i Komitet Śledczy już raz odmówiły wszczęcia postępowania. Sprawą zajął się Europejski Trybunał Praw Człowieka, który uznał działania organów ścigania za sprzeczne z międzynarodowymi konwencjami. Na tej podstawie skargę miał rozpatrzyć moskiewski sąd, ale musiał przenieść rozprawę na 2 listopada, ponieważ nie stawili się przedstawiciele Komitetu Śledczego.
Adwokat poszkodowanych Igor Trunow twierdzi, że takie przewlekanie sprawy może zakończyć się wykluczeniem Rosji z Rady Europy. Tymczasem moskwianie zapewniają, że o tragedii sprzed 10 lat nigdy nie zapomną.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg
REKLAMA
REKLAMA