Chcieli ukraść węgiel? Zginęli na torowisku
Dwaj młodzi mężczyźni zginęli w wyniku porażenia prądem na torowisku w Rudzie Śląskiej. Prawdopodobnie próbowali ukraść węgiel z pociągu.
2012-10-27, 09:22
Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach i policji mężczyźni przypuszczalnie chcieli wysypać węgiel z pociągu. Weszli na jeden z wagonów, gdy pociąg stał na bocznicy. Zginęli, gdy skład ruszał, zostali wtedy porażeni prądem z sieci trakcyjnej. Wezwani na miejsce policjanci znaleźli ciała mężczyzn leżące na torowisku. Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok.
Do kradzieży węgla z pociągów dochodzi na Śląsku bardzo często. Złodzieje otwierają wagony i wysypują zwykle od kilku do kilkudziesięciu ton surowca, który - pozostawiany zwykle przez kolejowych przewoźników - zbierają, pakują w worki i sprzedają. Powstałe w ten sposób straty przewoźnicy liczą corocznie w milionach złotych.
Sprawców nie odstrasza monitoring ani wzmożone patrole Straży Ochrony Kolei. Złodzieje często są uzbrojeni. Co pewien czas sokiści używają służbowej broni, aby odstraszyć napastników. Złodzieje atakują najczęściej w okolicach Rudy Śląskiej, Zabrza, Bytomia i Siemianowic, a także w Katowicach-Szopienicach i Mysłowicach.
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA