Ekspert komisji Millera: musimy wznowić prace!
- Komisja badająca katastrofę smoleńską powinna albo wznowić prace, albo należy powołać nową komisję - uważa prof. Marek Żylicz, były członek komisji Millera.
2012-10-30, 11:55
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
Według "Rzeczpospolitej" polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak tupolewa, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych. Natomiast komisja badająca katastrofę w opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie napisała, że we wraku samolotu nie stwierdzono śladów detonacji materiałów wybuchowych ani paliwa lotniczego.
Marek Żylicz - podkreślając, że jako prawnik nie uczestniczył we wszystkich pracach - powiedział PAP, że nie pamięta, na jakiej podstawie komisja to stwierdziła. - Mam zaufanie do raportu Millera, inaczej bym go nie podpisał, ale przy takim tempie prac, jakie było, i przy tych kłopotach z Rosjanami nie jest wykluczone, że się coś pominęło, że było jakieś niedopatrzenie -podkreślił ekspert prawa lotniczego.
Jak mówił, od paru miesięcy wypowiadał się na temat konieczności wznowienia prac komisji badającej katastrofę smoleńską. Przypomniał, że w lipcu 2011 r. zarówno przewodniczący komisji, ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller, jak i premier Donald Tusk zapowiadali, że prace mogą zostać wznowione, jeżeli będą nowe fakty.
REKLAMA
Możliwość wznowienia prac komisji przewiduje prawo. - Dziwię się, że rząd tego dotąd nie zrobił - powiedział Żylicz. - Komisja powinna uwzględnić wszystkie nowe informacje, czy zarzuty, czy pseudodowody, czy wypowiedzi ekspertów czy pseudoekspertów, jak by one nie brzmiały bzdurnie - ocenił.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
PAP/aj
REKLAMA