Ruch Palikota donosi na PiS za "zbrodnię smoleńską"
Do Prokuratury Generalnej jeszcze dziś złożony ma być wniosek o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza i Adama Hofmana.
2012-11-05, 13:23
Posłuchaj
Chodzi o medialne wypowiedzi, w których politycy PiS przekonywali, że mają dowody na to, że katastrofa smoleńska była zbrodnią, jednocześnie zaznaczając że przedstawią je w odpowiednim momencie.
Wiceprezes RP Artur Dębski mówi, że jeśli posłowie PiS posiadają istotne informacje na temat katastrofy smoleńskiej, mają obowiązek podzielić się nimi z prokuratorem. - Każdy z nas mając dowody, które mogą być kluczowe ma obowiązek zgłoszenia się do organów prowadzących takie sprawy - mówił na konferencji poseł Dębski.
Artykuł 239 Kodeksu Karnego mówi, że kto utrudnia, zaciera ślady przestępstwa podlega karze pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Zgodnie z artykułem 240, na który powołują się politycy Ruchu Palikota, kto mając wiarygodną wiadomość nie zawiadamia niezwłocznie organu do ścigania przestępstwa, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA