Więźniowie zdobyli zbrojownię. Bitwa z policją i wojskiem
13 osób zginęło, a 45 zostało rannych w wyniku bitwy w największym więzieniu na Sri Lance. Rozpoczęła się, gdy policja próbowała sprawdzić cele w poszukiwaniu narkotyków.
2012-11-09, 20:03
Funkcjonariusze z elitarnej jednostki STF weszli do więzienia, by przeszukać je w poszukiwaniu narkotyków i nielegalnych telefonów komórkowych. Bunt wybuchł, gdy policja została ostrzelana przez osadzonych. Na pomoc wezwano wojsko, które usiłowało opanować sytuację przez całą noc. Niektórzy więźniowie w placówce Welikada zostali przez innych wzięci jako zakładnicy.
Agencja Reutera donosi, że świadkowie opisywali ostrzeliwanie więzienia przez policję, podczas gdy na dachu budynku byli uzbrojeni więźniowie. Reuters cytuje też oficjela z więziennictwa, który wyjaśnił że więźniowie zdobyli broń – w tym karabiny maszynowe – włamując się do zbrojowni.
- 45 osób zostało rannych, a 13 nie żyje – poinformowały władze pobliskiego szpitala.
Wśród osadzonych w Welikada są m.in. weterani wojny domowej, członkowie bojówek tamilskich. Tamilowie to zamieszkująca wyspę mniejszość, która przegrała ostatecznie wojnę o niepodległość w 2009 roku.
REKLAMA
REKLAMA