Zebrała się sejmowa komisja ds. służb specjalnych
Szef ABW Krzysztof Bondaryk ma przedstawić komisji działania, które doprowadziły do zatrzymania Brunona K., który planował zamach na Sejm.
2012-11-22, 11:49
Posłuchaj
We wtorek na wspólnej konferencji ABW i Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie poinformowano, że 9 listopada został zatrzymany, a 11 listopada aresztowany pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Brunonowi K. postawiono zarzut przygotowywania zamachu bombowego na budynek Sejmu za co grozi od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.
Według ABW i prokuratury mężczyzna zamierzał zdetonować w pobliżu Sejmu cztery tony materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie. W akcji prowadzonej od prawie roku Agencja ustaliła, że naukowiec wykonuje bomby i potrafi je odpalać zdalnie oraz dokonuje rozpoznania Sejmu. Nakręcił też filmy z próbnych detonacji materiałów wybuchowych.
W trakcie przeszukań w kilkudziesięciu miejscach w kraju odnaleziono m.in. materiały wybuchowe, zapalniki, piloty do zdalnego inicjowania wybuchu, kilkanaście sztuk broni palnej i amunicję, kamizelki kuloodporne, hełmy, stroje maskujące, sfałszowane tablice rejestracyjne oraz książki o tematyce pirotechnicznej.
Według prowadzących śledztwo Brunonem K. powodowały motywy nacjonalistyczne, ksenofobiczne i antysemickie. Podejrzany uważał, że "sytuacja w kraju zmierza w złą stronę z uwagi na fakt, że w zasadzie wszystkie stanowiska rządowe, władcze i władzę sprawują osoby, które określił mianem obce". Według prokuratury podejrzany nie jest związany z żadną organizacją polityczną, ale działał pod wpływem sugestii innej osoby, sam werbował kolejne o podobnych poglądach, które pomogłyby mu w zamachu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA