Antysemicki wybryk polityka skrajnej prawicy
Poseł nacjonalistycznej węgierskiej partii Jobbik Marton Gyongyosi zaproponował stworzenie listy obywateli "żydowskiego pochodzenia, którzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa".
2012-11-27, 21:20
Gabinet premiera Wiktora Orbana wydał oświadczenie, w którym w ostrych słowach potępił wypowiedzi Gyongyosi'ego. W oświadczeniu podkreślono też, że rząd sprzeciwia się wszelkim formom i przejawom ekstremizmu, rasizmu i antysemityzmu, i zrobi wszystko, co w jego mocy, by zwalczać szowinistyczne zachowania.
Poseł Jobbiku zasugerował sporządzenie listy osób, którzy mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa Węgier. Chciał też ustalenia, które z tych osób mają żydowskich przodków. Dzień później Gyongyosi wycofywał się z tych propozycji i twierdził, że chodziło mu o sporządzenie listy osób o podwójnym obywatelstwie węgierskim i izraelskim. Prosił też "współobywateli Żydów o wybaczenie".
REKLAMA