Uprawiał czary, stanie przed sądem
Mężczyzna obiecywał zdjęcie klątwy rzekomo ciążącej nad pewną rodziną. Za czarodziejskie usługi zażyczył sobie 14 tysięcy dolarów kanadyjskich.
2012-12-02, 10:31
Ponieważ magiczne zabiegi nie przyniosły skutku, poszkodowani zgłosili się na policję. Mężczyznę aresztowano pod zarzutem nieskutecznego uprawiania czarów.
Mogłoby się wydawać, że w nowoczesnych państwach nie ma przepisów, które karzą za uprawianie czarów. Nie dotyczy to jednak Kanady, gdzie kodeks karny przewiduje odpowiednie sankcje. Jeden z jego artykułów stwierdza, że "kto z zamiarem popełnienia oszustwa twierdzi, że jest w stanie stosować lub wykorzystywać magię, czary, rzucanie uroków lub zaklinanie", jest winny popełnienia wykroczenia.
Nierzetelny czterdziestoletni czarownik z Mississauga stanie przed sądem pod koniec grudnia. Grozi mu grzywna lub do pół roku więzienia. Policja szuka jego innych ofiar.
PAP, tj
REKLAMA
REKLAMA