Opole: pożar w zoo. Większość płazów zginęła
Większość zwierząt znajdujących się w pawilonie płazów, gdzie wybuchł pożar, uległa zatruciu gazami pożarniczymi. Udało się uratować pojedyncze sztuki.
2012-12-10, 11:14
Posłuchaj
- Pięć z 25 gatunków płazów udało się wynieść z objętego pożarem pawilonu - poinformował Krzysztof Kazanowski, wicedyrektor zoo w Opolu. W amfibiarium znajdowało się w sumie około 300 zwierząt. Uratowano m.in. traszki, kumaki i salamandry. - Nie wiemy, czy zwierzęta przeżyją. Cały budynek był zadymiony, zaczadzony, a trzeba pamiętać, że płazy oddychają całą powierzchnią ciała - dodał.
- Pożar odkryli pracownicy zoo w niedzielę, przed godziną 22 - poinformował dyrektor opolskiego zoo Lesław Sobiera. - To była bardzo trudna akcja gaśnicza - powiedział Leszek Koksanowicz, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Jak podkreślił, działania utrudniała zła konstrukcja budynku.
Przyczyny pożaru ustalą biegli. Nie oszacowano jeszcze strat. - Ale wiadomo, że będą bardzo duże - powiedział Larski. Spłonął nowy pawilon za 700 tys. zł przekazany w użytkowanie w czerwcu tego roku. Nie wiadomo, czy wystarczy jego remont, czy też będzie konieczna odbudowa spalonego budynku - ustalą to inspektorzy budowlani.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA