Najbogatszy człowiek w Serbii zatrzymany. Korupcja
Miliarder Miroslav Miskovic, jego syn i siedem innych osób zostało zatrzymanych przez policję w Serbii w związku z śledztwem ws. wyprowadzenia pieniędzy z funduszu drogowego.
2012-12-12, 11:17
- Są podejrzani o wyprowadzenia pieniędzy z sprywatyzowanego funduszu drogowego i zyskanie w ten sposób nawet 30 milionów euro – cytuje agencja Reutera anonimowe źródło w policji. Miskovic to najbogatszy człowiek w Serbii; jego biznesowe imperium obejmuje handel detaliczny, agrobiznes, handel nieruchomościami i ubezpieczeniami na całych Bałkanach. W 2007 roku amerykański „Forbes” wycenił go na miliard dolarów. Dziś byłby wart co najmniej dwukrotnie tyle.
W 2011 roku Miskovic sprzedał swoją sieć supermarketów Delta Maxi belgijskiej firmie Delhaize za 932 miliony euro.
Władze zapowiedziały, że wszyscy zatrzymani pozostaną za kratkami przez 48 godzin, w czasie których mają przesłuchać ich prokuratorzy z biura ds. przestępczości zorganizowanej.
W ostatnich miesięcy serbska policja zatrzymała kilkudziesięciu biznesmenów, byłych ministrów z rządzącej Partii Demokratycznej pod zarzutami korupcji, oszustwa i nadużycia władzy. Rząd publicznie zapewnia, że chce całkowicie wyplenić z polityki zorganizowaną przestępczość jako krok w kierunku akcesji do Unii Europejskiej.
Jednocześnie wraz z zatrzymaniami policja wzmocniła ochronę wicepremiera Aleksandra Vucića odpowiedzialnego za walkę z zorganizowaną przestępczością. W 2003 roku premier Serbii Zoran Dindić został zamordowany przez snajpera z jednostek specjalnych w ramach spisku nacjonalistów i mafii.