Sikorski tnie koszty. Likwiduje bądź przenosi
Szef MSZ zdecydował o likwidacji konsulatów generalnych w Lille i w Malmoe, a także o przeniesieniu siedzib konsulatów generalnych - z Los Angeles do San Francisco oraz z Vancouver do Edmonton.
2012-12-12, 11:27
MSZ planuje uruchomienie przedstawicielstw w nowych miejscach na świecie, zwłaszcza w Azji. Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania struktury polskich placówek do zmieniających się potrzeb. - Przeniesienie siedziby Konsulatu Generalnego z Los Angeles do San Francisco związane jest ze statusem tego miasta jako jednego z najważniejszych w USA ośrodków akademickich i biznesowych, przede wszystkim centrum nowoczesnych technologii - poinformował rzecznik MSZ Marcin Bosacki.
Według niego, obecność polskiego konsulatu w San Francisco pozwoli na lepsze wykorzystanie potencjału konsulatu w promocji, zwłaszcza gospodarczej, Polski. Z kolei Edmonton - jak zaznacza MSZ - to najważniejsze skupisko Polonii w zachodniej Kanadzie, a także ważne centrum edukacyjne i biznesowe, związane z przemysłem wydobywczym.
Decyzja o likwidacji w połowie 2013 roku konsulatów w Malmoe i Lille - jak podkreślił rzecznik MSZ - wynika z konieczności oszczędności środków finansowych będących w MSZ oraz racjonalizacji obecności polskiej dyplomacji na świecie. Według MSZ, sprzedaż nieruchomości konsulatu w Malmoe przyniesie ok. 2,15 mln zł, z kolei likwidacja etatów - ok. 1,5 mln zł oszczędności rocznie. W Lille sprzedaż nieruchomości przyniesie ok. 3,3 mln zł, z kolei likwidacja etatów ok. 2,6 mln zł oszczędności rocznie.
Jak podało MSZ, w ciągu ostatnich 5 lat ograniczono liczbę ambasad ze 101 do 91, zlikwidowano 9 Konsulatów Generalnych.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP/aj
REKLAMA