Kowal: PO otwiera się na "smoleńskie centrum"
Były wiceszefa MSZ, europoseł PJN, Paweł Kowal przekonywał w "Fakcie”, że PO zrozumiała, że nie może już dłużej zapewniać Polaków, że "państwo zdało egzamin" skoro wrak tupolewa ciągle jest w Rosji.
2012-12-21, 09:50
Jego zdaniem dzięki zmianie retoryki w tej sprawie przez Radosława Sikorskiego i wciągnięciu w kwestię oddania wraku Unii Europejskiej, partia rządząca otwiera się na "smoleńskie centrum".
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
Paweł Kowal określił w ten sposób ludzi, którzy "dawno podejrzewali, że sposób wyjaśniania katastrofy nie trzyma standardów”. W opinii europosła PJN pomimo tego, że to Moskwa "nadaje tempo” w sprawie śledztwa dotyczącego tragedii z 10 kwietnia 2010 roku, należy popierać obecne starania ministra spraw zagranicznych.
- Tak, zbyt długo trwała zabawa rosyjskich władz w kotka i myszkę z polską opinią publiczną – podsumował Paweł Kowal.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Katastrofa polskiego samolotu wojskowego w Smoleńsku miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób m.in.: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych.
REKLAMA