Niebezpieczne pożary. Pracowite święta strażaków
Od piątku w 1312 pożarach w całej Polsce zginęło 15 osób, w tym sześć osób w wigilię. W poniedziałek do wszystkich pożarów doszło w mieszkaniach i domach rodzinnych.
2012-12-25, 12:19
Posłuchaj
Od piątku w pożarach zginęło 15 osób, a 66 odniosło obrażenia; tylko w wigilię wybuchło pięć pożarów, w wyniku których zginęło sześć osób. - To wyjątkowo dużo, zazwyczaj w ten pierwszy dzień świąteczny ginie do 3 osób - powiedział rzecznik prasowy komendy głównej PSP Paweł Frątczak.
Jak podkreślił, w poniedziałek do wszystkich pożarów doszło w mieszkaniach i domach rodzinnych. Do najtragiczniejszego wypadku, zdaniem rzecznika, doszło wieczorem w Hołowczycach (woj. mazowieckie). Tam z nieustalonych dotychczas przyczyn spłonął drewniany dom jednorodzinny, zginęły dwie osoby.
Drewniany budynek spłonął także w poniedziałek w Warszawie przy ul. Klimontowskiej, zginął mężczyzna. W Zabrzu w wyniku pożaru w mieszkaniu na siódmym piętrze bloku zginęła kobieta. W płomieniach stanęły także domy jednorodzinne we wsiach Polubicze Wiejskie (woj. lubelskie) i Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie).
Według rzecznika o tej porze roku najczęstszą przyczyną pożarów jest niewłaściwa eksploatacja urządzeń grzewczych, elektrycznych lub gazowych.
REKLAMA
- Do pożaru dochodzi często na skutek przeciążenia instalacji elektrycznej. Zimą zapalamy więcej światła, dogrzewamy mieszkania piecykami elektrycznymi, a w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku włączamy świąteczne iluminacje - powiedział rzecznik. Radził, aby przed wyjściem z domu pamiętać o wyłączeniu oświetlenia na choinkach i innych iluminacji wewnątrz i na zewnątrz domu.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr
REKLAMA