Kraków: zmarł rzeźbiarz Jerzy Bereś. Miał 82 lata
Jerzy Bereś, rzeźbiarz, performer, uczeń Xsawerego Dunikowskiego zmarł 25 grudnia w Krakowie - poinformował Józef Chrobak ze Stowarzyszenia Artystycznego Grupa Krakowska.
2012-12-26, 16:43
Posłuchaj
Jak powiedział Chrobak informację o śmierci artysty otrzymał od jego córki w pierwszy dzień Bożego Narodzenia: „Była to dla mnie szokująca wiadomość”. Według informacji Chrobaka data pogrzebu ma być ustalona w czwartek lub piątek.
- Jerzy Bereś należał do najwybitniejszych artystów polskich. Oprócz rzeźby zajmował się przede wszystkim performance, używał jednak na określenie tych działań słowa manifestacja - powiedziała dyrektor Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK Maria Anna Potocka. - On był już bardzo zmęczony życiem. Od śmierci żony było mu ciężko, długo był sam - dodała Potocka.
Po raz pierwszy indywidualnie artysta pokazał swoje prace w roku 1958 - na wystawie w krakowskim Domu Plastyków. Zaprezentowane rzeźby m.in. Kołysanka, Do słońca, Ewa, Matka, Idylla, Niepokój charakteryzowały się geometryzującymi formami, co świadczyło o wpływie Dunikowskiego.
W pierwszej połowie lat 60. Bereś tworzy nowy cykl rzeźb - Zwidy. W roku 1962 pokazał je w plenerze krakowskich Plant, a - w większym wyborze - na zaproszenie Grupy Krakowskiej (II) w Galerii Krzysztofory.
REKLAMA
Bereś reprezentował Polskę na 9. Biennale w Sao Paulo (1967/68). W kraju współpracował głównie z Galerią Krzysztofory - był pierwszym rzeźbiarzem zaakceptowanym przez Grupę Krakowską; od roku 1966 był jej członkiem. Współdziałał też lubelskim "Labiryntem", później również z Biurem Wystaw Artystycznych oraz Galerią Foksal.
to
REKLAMA