Syrenki z Euro 2012 trafiły do Jerzego Owsiaka

Posłuchaj

Jerzy Owsiak (źr. IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zostaną one zlicytowane a pieniądze zasilą konto Orkiestry.
Kazda syrenka ma ok. 2,5 metra wysokości i jest wykonana z tworzywa sztucznego. Podczas Euro 2012 były rozstawione w różnych miejscach Warszawy a każda z nich symbolizowała inny kraj. 16 syrenek narodowych podczas Euro 2012 można było spotkać na ulicach Warszawy i w strefie kibica. Pół kobiety, pół ryby w dłoniach trzymają piłki a cokoły i tarcze rzeźb zdobią barwy państw uczestników mistrzostw oraz napis „Serdecznie witamy!”.

Jerzy Owsiak prezes fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest pewien, że warszawskie syrenki będą cieszyć się dużym zainteresowaniem wśród internautów. Prezes orkiestry zapewnił, że już za kilka dni syrenki będzie można licytować na aukcjach orkiestry. Cena wywoławcza wyniesie złotówkę.
Część zbiórki z kolejnego finału zostanie przeznaczona na opiekę nad osobami starszymi. Jerzy Owsiak zwrócił uwage , że w całej Warszawie oraz w województwie mazowieckim nie ma oddziału geriatrycznego. Według umowy zawartej między Warszawą a Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy do stołecznych ośrodków ma trafić minimum 10 procent środków zebranych w trakcie styczniowego finału.
Alternatywą dla przekazania syrenek Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy było ich zniszczenie. Nie udało się też zrealizować wcześniejszego pomysłu przekazania ich do ambasad państw uczestników Euro 2012. Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśla, że syrenki spełniły swoją promocyjną rolę. Zagraniczni kibice znaniem prezydent Warszawy często robili sobie z nimi zdjęcia. Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała, że promocja stolicy na portalach społecznościowych za granicą warta była około 100 milionów euro.
13 stycznia Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra już po raz 21. Pieniądze zebrane w czasie wielkiego finału zostaną przeznaczone na ratowanie życia dzieci oraz opiekę nad osobami starszymi.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>