Groził żonie, że wysadzi dom w powietrze
Mężczyzna został zatrzymany przez myszkowskich policjantów. Grozi mu osiem lat pozbawienia wolności.
2013-01-03, 12:38
Policjanci z Myszkowa otrzymali informację o awanturze domowej w jednej z miejscowości w gminie Niegowa. Kobieta z dwójką dzieci musiała uciec z domu do mieszkającej w okolicy rodziny. W piwnicy domu, w którym doszło do awantury, funkcjonariusze znaleźli jej męża. 41-latek skręcał przewody elektryczne od zapalników górniczych, które były owinięte wokół butli gazowej. Zamierzał wysadzić budynek w powietrze.
Na miejsce zostali wezwani pirotechnicy, którzy zabezpieczyli ładunek. Podczas przeszukania pomieszczeń, funkcjonariusze znaleźli również przerobioną wiatrówkę, nabój myśliwski kaliber 12 mm oraz między innymi ponad 20 górniczych zapalników elektrycznych z przewodami.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, przyrządy wybuchowe posiadał nielegalnie. 41-latek usłyszał zarzuty i decyzją prokuratora objęty został policyjnym dozorem. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
policja.pl, kk