Przewodnik i nauczycielka oskarżeni ws. wypadku na skoczni

Oboje zostali oskarżeni o narażenie dzieci na utratę zdrowia i życia podczas wejścia na nieczynną skocznię narciarską w Lubawce.

2013-01-03, 16:22

Przewodnik i nauczycielka oskarżeni ws. wypadku na skoczni
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Piotr Słowiński (IAR, Radio Wrocław)
+
Dodaj do playlisty

Przewodnikowi PTTK za umyślne narażenie dzieci grozi do trzech lat więzienia, a nauczycielce - za nieumyślne - do roku pozbawienia wolności. Oboje są też oskarżeni o nieumyślne spowodowanie obrażeń u siedmiorga dzieci.
Do wypadku na starej, drewnianej i nieczynnej skoczni doszło we wrześniu 2012 roku podczas wycieczki 24-osobowej grupy, uczniów szkoły podstawowej. Dzieci zwiedzając skocznię zdecydowały się wejść na nią do zdjęcia pamiątkowego. Siedmioro z nich spadło z platformy, która - prawdopodobnie pod ich ciężarem - zawaliła się. Dzieci doznały lekkich obrażeń.
Przewodnik nie przyznał się do zarzutów. Twierdził, że nie pozwolił dzieciom wejść na skocznię. 95 proc. uczestników wycieczki podczas przesłuchań powiedziało, że mężczyzna zachęcał do wejścia na obiekt. Miał twierdzić, że mimo iż na skoczni wisiała tabliczka z zakazem, nie ma się czego obawiać.
Nauczycielka przyznała się do stawianych zarzutów. Tłumaczyła, że pozwoliła wejść dzieciom na skocznię, ale "tylko dlatego, że nie widziała tabliczki".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej