Policyjne głośniki pod lupą prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zbada sprawę zakupu przez Komendę Główną Policji systemu LRAD, który umożliwia rozpraszanie demonstracji.
2013-01-09, 15:57
Posłuchaj
Sprawa dotyczy lat 2010-2011. Przetarg na urządzenia zakwestionowała Najwyższa Izba Kontroli. Pod koniec listopada, po doniesieniach medialnych, prokuratura z urzędu wszczęła postępowanie sprawdzające. Na początku stycznia wszczęto śledztwo.
Śledczy sprawdzą czy w trakcie przetargu doszło do niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. - Najpierw zwrócą się do KGP o przesłanie całej dokumentacji - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Dariusz Ślepokura. Następnie do NIK o dokumentację pokontrolną w sprawie LRAD.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Głośniki LRAD, używane podczas zgromadzeń publicznych, mogą emitować fale wywołujące negatywne reakcje u odbiorców. Ich zasięg to nawet 700 metrów. W listopadzie NIK alarmowała, że policja zakupiła sprzęt, z którego nie może korzystać zgodnie z polskim prawem.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA