Nietypowe kawiarnie! Ciastko, kawa, i... koty
Już wkrótce mieszkańcy Londynu będą się mogli wybrać do kociej kawiarni na małą czarną i... odprężającą sesję głaskania kotów.
2013-01-09, 21:36
Posłuchaj
Kocie kawiarnie narodziły się na Tajwanie, istnieją w Chinach, Korei i Japonii. Tylko w Tokio jest ich około stu. Do Londynu chce je sprowadzić pomysłowa mieszkanka brytyjskiej stolicy. Lauren Pears zamierza otworzyć kawiarnię pod nazwą Lady Dinah’s Cat Emporium i zbiera na to w internecie na stronie Indiegogo, na której można zamieszczać oferty inwestycji. Uzbierała już ponad 10 tysięcy funtów oferując kupony na kawę i ciastka, zaproszenia na podwieczorek, a nawet roczne członkostwo lub sponsoring jednego z 15 kotów, które zamieszkają w jej kawiarni. Brakuje jej jeszcze ponad 90 tysięcy funtów, ale licznik szybko bije, odkąd jej kampanię zauważyły Facebook, Twitter i brytyjska prasa.
Jak mówi Lauren Pears: "Długo myśleliśmy, kto korzystałby z kociej kawiarni w Londynie. Byliśmy w Tokio, żeby się przekonać, dlaczego są tam tak popularne. I zauważyliśmy, że jest sporo zbieżności w warunkach życia w Tokio i Londynie: zatłoczenie, przepisy zabraniające trzymania zwierząt w wynajętych mieszkaniach, mały metraż i długie godziny pracy. Naszym zdaniem, pracownicy biur w Londynie to duża część naszego rynku".
Lauren Pears ma jeszcze 38 dni na uzbieranie swojej inwestycji na stronie Indiegogo, a potem rozpocznie aklimatyzację kotów do kawiarnianego życia w centrum wielkiej metropolii.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA