Zginęły od strzałów w głowę. Policja: to egzekucja
Trzy kurdyjskie aktywistki zastrzelone w Paryżu. Do zbrodni doszło w czwartek w nocy przed Instytutem Kurdyjskim.
2013-01-10, 09:42
Wszystkie kobiety zmarły od strzałów w głowę. Według policji, na miejscu doszło do egzekucji. Szczegóły zdarzenia są nadal ustalane. Na razie wiadomo, że jedna z ofiar to pracowniczka Instytutu Kurdyjskiego. Pozostałe kobiety to działaczki kurdyjskie we Francji, ale już z innych instytucji.
Całą trójkę ostatnio widziano w środę wieczorem, przed gmachem Instytutu. Wcześniej kobiety przebywały w budynku prawdopodobnie same.