Zaginął dziennikarz. Współpracował z opozycją
Wszystkich policjantów z Irkucka postawiono na nogi. Drugą dobę trwają poszukiwania znanego publicysty Jurija Udodienko.
2013-01-26, 11:32
Posłuchaj
Korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
63-letni Udodienko ostatni raz był widziany we czwartek. Jeden telefon komórkowy pozostał w domu, drugi jest wyłączony. Prywatne auto stoi w garażu. Na irkuckich portalach pojawiły się wpisy sugerujące, że zniknięcie publicysty ma związek z jego pracą zawodową. Również przyjaciele potwierdzają, że dostawał pogróżki w związku z tekstami publikowanymi w opozycyjnych gazetach.
Według portalu "Bajkał24", kilka lat temu nieznani sprawcy spalili auto Udodienki.
REKLAMA