Nieprawidłowości w NFZ? Śledczy umarzają śledztwa
Śledczy nie widzą przestępstw w wykrywanych przez NFZ nieprawidłowościach w kontraktach - alarmuje "Rzeczpospolita".
2013-02-11, 08:07
Kontrolując w 2011 r. SPZOZ Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Gdańsku, NFZ wykrył m.in., iż 1206 świadczeń (na 1240 skontrolowanych) rozliczonych przez placówkę w trybie szpitalnym (gastroskopia i kolonoskopia) było wykonanych w trybie ambulatoryjnym.
Różnica jest w cenie. Średnia wycena zabiegu kolonoskopii wykonywanego w ambulatorium wynosi 300 zł, a w warunkach szpitalnych ok. 1600 zł - pięć razy drożej. NFZ zarzucił placówce świadome wyłudzenie ponad 2 mln zł.
Ale prokurator przestępstwa nie zobaczył, choć przyznał, że szpital pacjentów rozliczał niezgodnie ze stanem faktycznym i rozliczeniem świadczeń w dokumentacji. Umorzył śledztwo, a sąd to podtrzymał.
"Rzeczpospolita" informuje, że organy ścigania, choć potwierdzają, że miało miejsce przekazanie środków publicznych w sposób nienależny - najczęściej umarzają takie śledztwa, uznając, że nie było to celowe wyłudzanie.
pp/PAP
REKLAMA
REKLAMA