Złe wieści z Broad Peak. "Sytuacja kryzysowa"
Kłopoty polskiej ekspedycji na Broad Peak w Himalajach. Po zdobyciu szczytu, dwóch z czterech członków ekspedycji nie dotarło do obozu.
2013-03-06, 10:38
Posłuchaj
Zobacz serwis specjalny - wyprawa na Broad Peak >>>
Z jednym z nich - Tomaszem Kowalskim - do tej pory nie ma kontaktu - mówił w TVP Info Artur Hajzer, twórca projektu Polski Himalaizm Zimowy. Wiadomo natomiast, że drugi z nich - Maciej Berbeka - kontynuuje zejście. - Sytuacja jest trudna, kryzysowa. Obawiamy się o tą dwójkę wspinaczy - mówił Artur Hajzer. Na ratunek Polakom wyszło kilku miejscowych, pakistańskich himalaistów.
We wtorek oprócz Tomasza Kowalskiego i Macieja Berbeki na liczący 8051 metrów nad poziomem morza szczyt, wspięli się Adam Bielecki i Artur Małek. Polska ekspedycja jako pierwsza zdobyła Broad Peak zimą. We wtorek Artur Hajzer mówił IAR, że zejście Polaków z tego szczytu również będzie trudne i czasochłonne. Naszą ekspedycję czeka bowiem między innymi 70 kilometrów marszu po najdłuższym górskim lodowcu - Baltoro.
Historia Broad Peak
Dotychczas próby wejścia na wierzchołek Broad Peak o tej porze roku podejmowało sześć zespołów. Pierwszą w sezonie 1987/88 była ekspedycja polsko-kanadyjska pod kierownictwem Andrzeja Zawady. Podczas ataku szczytowego Berbeka ustanowił wówczas zimowy rekord wysokości w Karakorum. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie dotarł do przedwierzchołka Rocky Summit na 8028 m. Rekord ten został pobity dopiero po 23 latach, w 2011 roku na Gasherbrumie II (8035 m) przez zespół międzynarodowy Simone Moro - Denis Urubko - Cory Richards.
REKLAMA
Po 15-letniej przerwie próbę zdobycia Broad Peak podjęła w 2003 roku hiszpańska wyprawa Juanito Oiarzabala, następnie dwie włoskie prowadzone przez Moro (2007 i 2008) oraz dwie polskie kierowane przez Hajzera (2008/09 i 2010/11).
Niezdobyte ośmiotysięczniki
Na dziesięć spośród 14 ośmiotysięczników jako pierwsi wspięli się Polacy, w tym na jeden z Włochem Moro. Niezdobyte pozostały jeszcze dwie góry - Nanga Parbat (8126 m) i osławiona K2 (8611 m).
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR/PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA