W katowni UB IPN szuka szczątków żołnierzy
Za dwa tygodnie ruszą prace odkrywkowe na terenie dawnej ubeckiej katowni. W Domu Turka w Augustowie archeolodzy będą szukać ludzkich kości – informuje "Nasz Dziennik".
2013-03-08, 06:48
Prace z użyciem georadaru przeprowadzone w listopadzie ubiegłego roku wykazały, że mogą się tam znajdować szczątki żołnierzy zbrojnego podziemia. Urządzenie wskazało miejsca na podwórzu, w piwnicach oraz pod podłogą jednego z budynków gospodarczych.
Podczas prac odkrywkowych najpierw zostanie sprawdzona piwnica. Jeżeli eksperci odnajdą tam szczątki ludzi, trafią one do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku. Tam zostaną wykonane między innymi badania DNA.
W styczniu 1945 roku w Domu Turka usytuowano Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Przejmował on stopniowo od Rosjan odpowiedzialność za zwalczanie ruchu niepodległościowego.
- Archeolodzy zaczną tam pracować już w trzeciej dekadzie marca - informuje prokurator Janusz Romańczuk z pionu prokuratorskiego białostockiego oddziału IPN.
W Domu Turka funkcjonariusze UB przeprowadzali bardzo krwawe przesłuchnia żołnierzy AK. Według licznych relacji świadków, na terenie obiektu ubowcy dokonywali także zabójstw.
REKLAMA
PAP/IAR/agkm
REKLAMA