Chciał oblać farbą jasnogórski obraz. Biegli: jest niepoczytalny
Biegli psychiatrzy ocenili, że Jerzy D., który 9 grudnia próbował uszkodzić obraz Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, jest niepoczytalny.
2013-03-20, 15:10
Posłuchaj
Specjaliści wydali opinię po przeprowadzeniu czterotygodniowej obserwacji sądowo-psychiatrycznej.
- Biegli stwierdzili, że podejrzany Jerzy D. w chwili zarzucanych mu czynów miał zniesioną zdolność rozumienia znaczenia tych czynów i pokierowania swoim postępowaniem. Oznacza to, że Jerzy D. jest niepoczytalny i nie może odpowiadać karnie za popełnione czyny zabronione - tłumaczy prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Jerzy D. przebywa obecnie w areszcie. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o umorzenie postępowania oraz o umieszczenie mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. - Biegli stwierdzili, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełniania w przyszłości podobnych czynów przez Jerzego D. - podkreśla prokurator Ozimek.
9 grudnia, w niedzielę rano, 58-letni mieszkaniec Świdnicy rzucił w kierunku obrazu Matki Bożej Częstochowskiej żarówki wypełnione czarną farbą. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany przez straż jasnogórską, która przekazała go policji. Obraz Matki Bożej nie ucierpiał dzięki zabezpieczeniu z kuloodpornej szyby. Farba poplamiła jednak część zabytkowego ołtarza. Straty wyceniono na 13 tysięcy złotych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA