Mózg pracuje tak samo przy czytaniu ebooków i zwykłych książek

2013-03-25, 20:45

Mózg pracuje tak samo przy czytaniu ebooków i zwykłych książek
E-book między książkami. Foto: Maximilian Schönherr/Wikimedia Commons

- Procesy w mózgu odpowiedzialne za czytanie są takie same przy czytaniu książki zwykłej i elektronicznej - mówi dr Mateusz Gola ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.

- Nie ma teoretycznych podstaw, żeby przypuszczać, iż będzie różnica w sposobie pracy mózgu podczas czytania tekstu na papierze i z e-czytnika, bo to jest ten sam proces. To trochę tak jakby zadać pytanie czy czytanie, np.: na papierze pożółkłym różni, się od czytania na papierze kredowym. Sam proces nie różni się. Oczywiście mogą wystąpić różnice związane z wyrazistością tekstu, ale proces czytania będzie taki sam - zaznaczył dr Mateusz Gola, neurokognitywista, zajmujący się badaniem funkcjonowania mózgu.
Podobnego zdania jest dr Marcin Szwed neurofizjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - W procesie czytania chodzi o to, aby połączyć znaki widzialne, czyli litery z całą siecią neuronów w mózgu, które zajmują się językiem. Dla istoty tego procesu nie ma różnicy czy czytamy książki elektroniczne, czy tradycyjne. Niezależnie od tego, jaki jest ten nośnik, na którym pojawia się tekst, jeśli tylko jest w miarę dobrze widzialny, to kompletnie nie ma znaczenia czy czytamy na papierze czy czytamy na tablecie, e-czytniku czy komputerze - wyjaśnił naukowiec.
Szwed zaznaczył, że e-czytnik mniej męczy oczy niż ekran komputera czy tabletu, najmniej jednak - jego zdaniem - oczy będą się męczyć przy czytaniu tekstu na prawdziwym papierze.
Z kolei Gola zauważa, że dla dyslektyków, czyli osób, które mają problemy z czytaniem i pisaniem, czytanie książek na urządzeniach elektronicznych może okazać się łatwiejsze. - Po pierwsze można zmieniać czcionkę i wiemy już z badań nad osobami z dysleksją, że niektóre rodzaje czcionek są łatwiejsze do czytania dla dyslektyków. Druga ważna zaleta, dotyczy tego, że elektroniczne książki umożliwiają regulowanie kontrastu między literami a tłem. Dzięki czemu dyslektykom jest łatwiej czytać, jeśli ten kontrast jest mniejszy - czyli np.: jeśli mamy czarne litery na szarym tle niż czarne na białym - powiedział ekspert.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej