Rocznica Smoleńska. Tusk: nigdzie nie uciekam
Kłamstwem jest, że Polacy nie mogą zjednoczyć się 10 kwietnia i razem wspominać ofiary katastrofy smoleńskiej - uważa Donald Tusk.
2013-04-09, 19:45
Posłuchaj
Podczas konferencji prasowej premier powiedział, że sam jest gotów "modlić się z każdym". Donald Tusk podkreślił, że nie chce, aby obchody rocznicy dzieliły społeczeństwo. Przyznał, że każdy ma prawo do uczczenia pamięci ofiar katastrofy w taki sposób, jaki mu się podoba. Szef rządu powiedział, że dziwią go jednak sygnały ze strony Prawa i Sprawiedliwości oraz "Gazety Polskiej", które wspólnie "ubolewają" nad absencją premiera podczas uroczystości 10 kwietnia.
Donald Tusk zapowiedział, że - jak co roku - uczci pamięć ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i nie przeszkodzi mu w tym zagraniczny wyjazd. Przed wylotem do Nigerii złoży kwiaty pod pomnikiem ofiar na Cmentarzu Powązkowskim. - Nie mam powodu uciekać 10 kwietnia z Polski - powiedział premier. Jednocześnie przypomniał, że wizyta w Afryce była przygotowywana przez niemal rok i ma duże znaczenie dla Polski. Podczas niej Donald Tusk spotka się między innymi z prezydentem Nigerii.
Premier powiedział też, że nie zgadza się z opiniami opozycji, że komisja Jerzego Millera nie wyjaśniła przyczyn katastrofy smoleńskiej. Dodał, że żaden raport "nie będzie satysfakcjonujący dla prawicowej opozycji".
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA