Kosowo w Unii? Negocjacje nawet bez uznania niepodległości
- Negocjacje o stowarzyszeniu UE z Kosowem nie będą oznaczać automatycznie uznania niepodległości Kosowa przez te kraje Unii, które tego dotąd nie uczyniły - oceniła w Brukseli kosowska minister spraw europejskich Vlora Citaku.
2013-04-24, 21:45
Odpowiedziała w ten sposób na pytanie, czy uzyskała gwarancje od Hiszpanii, która nie uznaje niepodległości Kosowa, że nie będzie blokować procesu stowarzyszenia z UE.
- Uważam, że Hiszpania nie ma żadnego powodu, by nie uznawać Kosowa. A na pewno nie ma żadnego powodu, by blokować przyszłość Kosowa, związaną z UE - dodała. Według minister żaden kraj Unii nie sygnalizował dotychczas, że zamierza sprzeciwić się rozpoczęciu rozmów stowarzyszeniowych z Prisztiną.
Citaku podkreśliła, że celem procesu integracji Kosowa z UE, który zostanie zapoczątkowany przez rozmowy stowarzyszeniowe, jest członkostwo tego kraju w Unii.
W poniedziałek Komisja Europejska zaleciła krajom Unii rozpoczęcie negocjacji na temat umowy o stowarzyszeniu i stabilizacji z Kosowem oraz negocjacji akcesyjnych z Serbią. Drogę do tych decyzji otworzyło piątkowe porozumienie dwóch krajów w sprawie normalizacji wzajemnych stosunków.
pp/PAP
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA