Posłowie dyskutują o przyszłości fotoradarów
Dziś w Sejmie pierwsze czytania czterech poselskich projektów dotyczących fotoradarów.
2013-05-09, 09:58
Posłuchaj
Zdania ekspertów na temat fotoradarów są podzielone. Młodszy inspektor Wojciech Pasieczny, były szef stołecznej drogówki, jest przeciwny ograniczaniu ich liczby. Jego zdaniem fotoradary mają wpływ na ograniczenie prędkości samochodów i zmniejszenie ilości groźnych wypadków. - Komu fotoradary przeszkadzają? Tym, którzy jeżdżą niezgodnie z przepisami - tłumaczy Pasieczny.
Odmiennego zdania jest Janusz Popiel, prezes Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych "Alter Ego". W pierwszej kolejności powinniśmy zmodernizować infrastrukturę drogową. Podkreśla, że w innych krajach Europy takie rozwiązania jak zwężenia, wysepki, czy podniesione przejścia dla pieszych wymuszają na kierowcach zmniejszenie prędkości. Fotoradary natomiast rejestrują tych, którzy mimo to łamią przepisy. Zdaniem Popiela w Polsce powinno być podobnie.
Propozycje zmian ustawy o drogach publicznych przedstawią w Sejmie cztery partie - PiS, PO, SLD i Solidarna Polska. Największe ograniczenia w liczbie fotoradarów zakłada projekt Solidarnej Polski - ich projekt zakłada pozostawienie 60 urządzeń w całym kraju i instalowaniu ich tylko wokół szkół i innych miejsc z dużym natężeniem ruchu pieszych.
IAR, kw
REKLAMA
REKLAMA